Minęło już trochę czasu, odkąd ten wrocławski pub zamknął się, a ja dalej nie znalazłem tak klimatycznego miejsca we Wrocławiu, w którym mógłbym w spokoju przysiąść przy piwie, pogadać z przyjaciółmi bez konieczności przekrzykiwania umca-umca, pooglądać ciekawe wystawy i przyprowadzić psa. Chlip!

Ur (1)

Ur (2)

Ur (3)

Ur (4)

Ur (5)

Ur (6)



Masonierek