Post published:24 lutego 2013 Post category:Rozmaitości Post comments:0 Komentarzy Jest to w zasadzie test obiektywu, o którym sobie przypomniałem wczoraj, a którego praktycznie nie używam ze względu na niezbyt mi odpowiadającą ogniskową. Manualna 135mm, w sumie podrzędnej jakości, ale czasem się sprawdza. Smok mojej żony artykuły Poprzedni wpisMiszmasz sosnowieckiego pleneru z FujiKlubem Następny wpisIdę w zaparte Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedziKomentarzeEnter your name or username to comment Enter your email address to comment Urządzenia mobilne (opcjonalnie) Test antyspamowy: PRZECIWIEŃSTWO fotografii czarno-białej? (jedno słowo)*