Człowiek uczy się całe życie.

A ja przez ostatni semestr uczyłem się między innymi podstaw animacji. Coś, co w teorii wydaje się prostą rzeczą, w praktyce taką już nie jest.

Pomysł – jest!

Scenariusz – jest!

Materiały – są!

Umiejętności teoretyczne – są!

Umiejętności praktyczne – …trza wypraktykować!

To praktykuję.

To, co widzicie poniżej, to pierwsza moja animacja wykonana na zajęcia na ASP. Dziś dopiero poczułem się na tyle dobrze, że wziąłem się wreszcie do jej poprawiania.

Wykonana w mące (nie pytajcie jakiej), sfotografowana klatka po klatce i obrobiona w komputerze.

Dajcie znać, czy się Wam podoba ;)

Gdyby powyższe wideo nie otwierało się, oto link bezpośredni do filmu: Kim jest em?



Może nie fotografia, ale też ze zdjęć

Dodaj komentarz