Post published:28 lutego 2008 Post category:Tango jak życie Post comments:0 Komentarzy Trochę widać… artykuły Poprzedni wpisOczekiwanie Następny wpisBramkarz u św. Mikołaja Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedziKomentarzeEnter your name or username to comment Enter your email address to comment Urządzenia mobilne (opcjonalnie) Test antyspamowy: PRZECIWIEŃSTWO fotografii czarno-białej? (jedno słowo)*